Wspólnota – W kolumbijskich górach

Często zapominamy jak ważna jest wspólnota w życiu każdego z nas. Tak bardzo chcielibyśmy być niezależni, że zapominamy jak w istocie jesteśmy zależni.

Wspólnota serdecznych ludzi, wśród których możemy być po prostu sobą, podzielić się swoją szczerością, sukcesem lub słabością są o wiele cenniejsze niż wiele z celów do których tak usilnie dążymy… Często zamiast najpierw dążyć do budowania relacji opartych na zaufaniu i otwartości dążymy głownie do zbudowania domu i awansu zawodowego…

Jestem od 4 dni w takiej wspólnocie, gdzie razem jemy posiłki, ćwiczymy poranną jogę, rozmawiamy, spędzamy czas, dzielimy się naszymi historiami, marzeniami i planami. Jest to holistyczne centrum położone wysoko w górach. Zdrowe jedzenie i dbanie o środowisko są tutaj ważnymi wartościami. Praktykujemy wdzięczność za każdy posiłek, wspólnie spędzony czas przy ognisku czy śpiew.

Uwielbiam wieczorami wsłuchiwać się we wszechobecne cykady. Są one jak szum rzeki która płynie przez las. Razem z szumem liści i wiatru doskonale koją nerwy i wyciszają myśli…