Wewnętrzny krytyk

Izabela Ptak (www.izabelaptak.wixsite.com/website)

Nieważne co usłyszysz w swojej głowie lub na innych ustach, które potwierdzą twoje własne, wewnętrzne myślenie. Jesteś piękną Istotą, jak może być inaczej.  Powstałeś z wyższego, idealnego. Z idealnego źródła, powstać może jedynie jedno. Idealny człowiek. Unikatowy, niepowtarzalny i z tym należy iść przez życie.

Niewłaściwe dla mnie jest oceniać siebie, krytykować, szukać potwierdzenia tego wszędzie. Pozwolić negatywnym podszeptom dojść do głosu i siać wątpliwości w sobie.

Za dużo w tym świecie jest oceny i samokrytyki. Gdyby mówić sobie miłe słowa, wspierać się wzajemnie, doceniać, szanować i kochać za wszystko, świat byłby lepszy, lżejszy i mniej byłoby w nim frustracji, złości, zawiści. Nie byłoby komu wytykać palcami. Nikt nie miałby chęci władzy i wyższości.

Zadowolony z siebie człowiek skupienie kieruje na piękny kwiat, czy zieleń, szum wody, a nie w kierunku sąsiada.  Z sabotażystą na ramieniu, uczeni jesteśmy samokrytyki, by mówić sobie jacy jesteśmy niewystarczający, byleby się za coś nie pochwalić, czymś nie podzielić, umiejętności nie docenić i jeszcze drugiemu wadę wytknąć.

Uczymy się sztucznej pokory. Uczymy się negatywnego myślenia, ciągłej samokontroli, jeżdżenia po sobie. Bierzemy wytyczne, co jest właściwe, a co naganne, które całkowicie pozbawiają nas samodzielnego myślenia. Pozwalamy się kontrolować i prowadzić jak pokorne owieczki na “zbawienie”.

Gdyby zaglądać częściej  w siebie, robić listę osiągnięć, jaką ja zrobiłam wczoraj, nasza percepcja by się odmieniła. Niepowodzenia byłyby naszymi naukami, nasze potknięcia “stopem”, w którym byśmy potrafili się zadumać nad życiem. Dzięki tym momentom świat by się rozjaśnił, cegiełka jedna spadłaby z plecaka, a my byśmy powędrowali dalej.

Moja lista sprawiła, że nie oddałam się wątpliwościom na długo, nie poddałam ogólnemu myśleniu, nie skarciłam do końca. Znalazłam w sobie kilka rzeczy, za które mogę się docenić i podziękować Wszechświatowi.

Nie wywyższam się, tylko doceniam, i taką praktykę proponuję robić codziennie. Zamiast podziwiać sportowców, wyczynowców, czy innych sławnych ludzi, dajmy sobie podziw, pochwałę, zadumę nad sobą, nad tym co robimy codziennie.

Doceńmy nasze najmniejsze starania, walory i cechy, które są unikalne, niepowtarzalne dla nikogo, bo całkowicie nasze i w tym całe piękno.

Izabela Ptak – pracuje z ludźmi nad emocjami, traumami i negatywnymi wzorcami myślowymi. Prowadzi masaże energetyczne i Lomi Lomi Nui.